Po tej i po tamtej stronie. Dawną granicą zaborów przez Park Krajobrazowy Dolinki Krakowskie.
wydawca: Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego
(…) na innej prywatnej posesji stoją zrekonstruowane słupy graniczne, które przypominają o dawnej granicy Cesarstwa Rosji i Cesarstwa Austrii. Owa granica, za nic mając sobie wolę turystów i mieszkańców, rozdzieliła niegdyś leżące po sąsiedzku wsie i przecięła najpiękniejsze jurajskie doliny. Krakowska Szwajcaria, jak nazywał dolinki Mieczysław Orłowicz, zmieniała się wtedy w strefę przygraniczną (…)
Przewodnik nie narzuca formy ani sposobu wędrowania wzdłuż dawnej granicy zaborów. Można to zrobić pieszo, rowerem, samochodem w jeden intensywny weekend lub z podziałem na kilka czy kilkanaście dni.
„Po tej i po tamtej stronie” Piotra Rochowskiego to obowiązkowa lektura, dla chcących poznać historię pogranicza rosyjsko-austrowęgierskiego na terenie Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie.